Ojciec Krzysztof Ruszel - Przeor klasztoru Dominikanów

Ojciec Krzysztof jest człowiekiem wyjątkowym, pełen energii i nowych pomysłów, z łatwością zaszczepia innym swoją pasję do odnawiania starych motocykli i motorów,  jest proboszczem w Korbielowie od 2014 roku. Niejednokrotnie można spotkać go na korbielowskich drogach na starym motocyklu, który dopiero co wyremontował. Z jego miłości do jednośladów, zrodziła się przy poparciu mieszkańców, inicjatywa otwarcia w 2016 roku, w remizie strażackiej w Korbielowie, „Muzeum Motóra”.

Z wielkim zaangażowaniem kontynuuje dzieło swojego poprzednika o. Przemysława Ciesielskiego, prowadząc Dominikańską Szkółkę Narciarską dla dzieci i młodzieży (DSN). Co ciekawe, sam Ojciec Krzysztof, nie potrafi jeździć na nartach, a mimo to nie boi się wyzwań i z ogromnym zaangażowaniem skupia wokół siebie młodzież dając im możliwość rozwoju swoich zainteresowań. DSN jest przedsięwzięciem parafialnym (rodzinno–religijnym) i ma charakter duchowo – kulturalno – sportowy. Do szkółki należą dzieci nie tylko z korbielowskiej parafii.  Po każdych zawodach narciarskich odprawiane są msze św. na stokach Pilska.

Żeby móc spotkać się z parafianami i zjednoczyć ludzi, o. Krzysztof zakupił duży namiot (rozkładany wiosną a składany dopiero jesienią). Po niedzielnych mszach świętych, parafianie i goście, spotykają się przy wspólnym poczęstunku, a dzieci mogą korzystać w tym czasie z placu zabaw zbudowanego przez oo Dominikanów. O. Krzysztof dba nie tylko o duchowy rozwój parafian, ale także intelektualny – zorganizował kurs komputerowy oraz lekcje języka angielskiego.

Kolejne, ważne wydarzenie zorganizowane przez o. Krzysztofa to „Różaniec do granic” - pielgrzymka ludzi odmawiających różaniec i idących z różnych stron kraju do granicy w Korbielowie.  Ojciec Krzysztof, próbując pomóc parafianom, od 2014 roku organizuje w klasztorze spotkania anonimowych alkoholików, dla osób potrzebujących wsparcia w radzeniu sobie z nałogiem.

W każdą niedzielę odprawiane są msze św. na stokach Pilska przy Schronisku na Hali Miziowej, żeby zachęcić turystów i mieszkańców do aktywnego spędzania niedzieli.

Ojciec Krzysztof jest nie tylko duchowym, który wspiera parafian, jest przede wszystkim człowiekiem czynu, który przenosi modlitwę oraz kontemplację poza mury kościoła. Swoją postawą daje przykład i uczy ludzi, że miłość, wsparcie, braterstwo objawia się w czynach.